Polub mnie na Fb!

23 marca 2014

Nowe spojrzenie na Belle Epouqe w sercu Paryża



Prywatny apartament projektu Josepha Diranda w Saint Germain w Paryżu. 


Podziwiam wszystkie prace tego projektanta, którego smak i wyczucie jest absolutnie niepowtarzalne. Choć w jego realizacjach ciężko znaleźć zdecydowane, powtarzające się elementy, z łatwością można odgadnąć, że właśnie on zajmował się wykończeniem wnętrza. Subtelność, świetlistość i wyrafinowane łączenie dodatków. 

Zapraszam do podziwiania!:)















11 marca 2014

The Standard of Kopenhaga


Restauracja i klub jazzowy The Standard









Kopenhaga. W zabytkowym budynku z 1937 roku tuż obok Nyhavn , z widokiem na Royal Opera i Christianshavn ,została wcielona w życie piękna restauracja Standard. Jest to najnowsze przedsięwzięcie renomowanego gastronomicznego przedsiębiorcy Claus’a Mayer’a z światowej sławy muzykiem jazzowym Niels’em Lan Doky.






 Duńsko- włoska (jak dla mnie zestawienie perfekcyjne) grupa projektowa GamFartesi, zamienili opuszczony budynek, w kulturalno-gastronomiczną sensację  centrum Kopenhagi. Niestandardowość wnętrza restauracji i klubu jazzowego polega na całkowicie standardowych rozwiązaniach, z tą różnicą, że efekt robi ogólne wrażenie wnętrza.




 Nie ma w nim nic szokującego. Uderza powściągliwa elegancja, daleka od snobizmu i ekstrawagancji. Eklektyczna mieszanka miękkich linii, naturalnego światła, ekskluzywnych materiałów oraz klasycznych inspiracji, tworzą niepowtarzalną atmosferę.



  GamFartesi starannie podkreśla charakter budynku, jego ikoniczny wygląd i wizję pierwszych jego twórców. The Standard jest zaprojektowana  z  włoskim pietyzmem, ale także skandynawskim spokojem i konsekwencją.



  Istnieje jakaś utajona zależność, że tam gdzie podają wyborne dania, albo serwują soczyste dźwięki, nic innego nie powinno  wysuwać się na pierwszy plan.








~





6 marca 2014

The Age of Gold



Złoto



Ten żółty metal jest symbolem bogactwa i błogosławieństwa. Spędzał sen z oczu pierwszym spragnionym skarbów żeglarzom. Wyłaniał z ludzi rządzę i zachłanność. Zanim człowiek wymyślił papierowe pieniądze i bilony, złoto rządziło światem, a nawet ludzkim życiem. Poniekąd rządzi do dziś. Krąży wokół nas w najróżniejszych postaciach, a my lubimy grzać się w jego blasku.
Niezmiennie piękne, pożądane i ponadczasowe.









We wzornictwie i dekoracji wnętrz odnalazło swoje zaszczytne miejsce. Nadal błyszczy, ale zeszło z piedestału i zawitało również w skromniejsze progi niż pałacowe komnaty. Jest używane oszczędnie, jeśli w ogóle jest prawdziwe- nie wszystko złoto co się świeci.  Tak, we współczesnych realizacjach używa się koloru złota znacznie częściej niż prawdziwego surowca.









Najpiękniej prezentuje się prawie ukryte. Robi zaskakujące wrażenie w najmniejszych detalach wyposażenia. Dostrzegamy wtedy, że prawdziwy luksus nie jest na pokaz, może się pojawiać w mniej reprezentacyjnych częściach domu.  Niekonwencjonalne zastosowania tej barwy odmieniają charakter przedmiotów, którymi zostały obdarzone.










Z tym miękkim metalem jest jak z miękkim sercem, należy bawić się z umiarem. :)





 ~